Mama 48h na dobę

Wera śpi, a ja robię mizerię, młode ziemniaczki i mielone :) Marek szczęśliwy :) bo uwielbia mizerię :) hehehe Lecę, bo ma wpaść kuzynka, bo coś ma tam do zszycia na maszynie. Nie mam weny na szycie, ale co zrobić :)

Obiad mega szybki,prosty,tani i pyszny :) Gabi WRĄBAŁA w 2 minuty! Werka oczywiście też wpierdzielała :) Ziemniaczki z koperkiem, masełkiem i paróweczka w plasterki (podgrzałam w mikrofali). Gabi już się pytała, czy ugotowałam dla niej więcej ziemniaków z masełkiem ;p hehehe bo ona później będzie jeszcze jadła :) To jest jedyny obiad który tak lubi. Najważniejszy składnik to ziemniaki z masełkiem. Do tego albo jajko, albo paróweczka. A na jutro zrobię mizerię, bo mam wielką ochotę. Jeszcze w tym roku nie robiłam.

Wczoraj udało mi się skończyć kominy :)

Przeglądam ciasta i już kilka razy trafiłam na ciasto z kubusiem lub pysiem zielonym. Nazwy są różne np. Kubusiowe, Pysiowe.... :) ale suma summarum o to samo chodzi, z małymi różnicami. Wiadomo,że każdy doda coś od siebie :) Robiła je któraś? Albo ciasto Shrek. Wkleję kilka zdjęć, żeby pokazać o co mi chodzi Shrek Kubusiowe pomarańczowe Kubuś żółty Kubusiowe zielone A może niebieskie?  :) Smerfetka