Mama 48h na dobę

Od soboty i niedzieli zostało mi ugotowanych ziemniaków. I tak sobie pomyślałam o krokietach, których daaaawno nie robiłam. Łooo będzie z 4 lata :) hahahaha Dobry, tani i pyszny obiad :) Jest trochę paprania...ale za to na 3 dni spokoju ;) Można zrobić z połowy porcji. Wyszło mi 16 wielkich krokietów-obiad na 2-3 dni mam z głowy ;p hehehehe Ciasto: *1,5 kg gotowanych ziemniaków *270 g mąki pszennej *koperek *2 jajka *sól Nadzienie: *1 duża cebula *6-8 parówek lub mięso mielone, albo kurczak *pieczarki ok 300g *starty żółty ser ok 300-400g *sól, pieprz, Dodatkowo: *bułka tarta, *3 jaja *olej do smażenia *mąka Cebulę posiekać w drobna kostkę, podsmażyć na oleju. Odstawić do ostygnięcia. Parówki, pieczarki pokroić w plasterki lub kostkę, też podsmażyć i odstawić. Połączyć ze sobą wszystkie składniki farszu. W razie czego doprawić. np. ziołami :) Jak kto lubi. Ostudzone ziemniaki przepuścić przez praskę lub zmiksować. Dodać  mąki i jajka, koperek, ...

Wszystko co jest z żółtym serem jest dobre ;) hehehe Także to danie szybko znika z talerzy :) *mięso mielone *1 duża śmietana *1 duży jogurt naturalny *1 op. mrożonych warzyw np. na patelnię lub mieszanka warzywna *żółty ser-starty *przypraw: zioła, pieprz, sól,czerwona papryka *czosnek *kostki rosołowe *troszkę mleka *mąka *makaron- jaki jest w domu :) u mnie były łazanki Mięso podsmażyć z czosnkiem  i przełożyć do większego garnka. Warzywa wrzucić na patelnie i zalać rosołem z kostek. Chwilę podusić. Żeby były al dente, a nie rozgotowane. Dodać do mięsa. Do miksera wlać jogurt, śmietanę, mąkę i mleko. Zmiksować na gładką masę. jakby co dolać mleka, żeby nie było za gęste. Przelać wszystko do mięsa i warzyw. Zagotować. Dodać starty żółty ser, przyprawy. Pilnować, żeby się nie przypaliło. Zagotować i wyłąćzyć. Makaron ugotować w wodzie z solą i oliwą. Odcedzić. NIE ZALEWAĆ ZIMNĄ WODĄ! Polać ciut oliwą lub olejem. Wymieszać i doprawić solą i pieprzem. Gotowy! Na talerzu posypałam ws...

Kto nie grał w karty? Pamiętacie jak się fanie człowiek bawił. Teraz to tylko komputery, tv... Ostatnio nauczyłam Gabi grać w Wojnę....  Dziecko uczy się które karty większe, które mniejsze, cierpliwości, wygrywać i przegrywać...z tym ostatnim to Gabi tak sobie idzie :) heehehe Ostatnio graliśmy w świnię...no i przegrała. Ale był płacz :) hehehehe Tutaj wrzucę kilka gier dla przypomnienia Świnia *** Kuku *** Tysiąc Gra się talią 24 kart (tzw. mała talia – od dziewiątki do asa). Na początku jeden z graczy rozdaje karty, liczba kart rozdawanych poszczególnym graczom zależy od liczby uczestników gry. Następnie każdy z graczy podnosi swoje karty tak, aby inni nie mogli ich zobaczyć. W kolejnej partii rozdaje kolejny gracz, siedzący na lewo od rozdającego w poprzedniej turze. Dokładne potasowanie kart jest bardzo ważne ze względu na newralgiczność układu kart do meldunków. Rozdający ma również obowiązek zaoferowania przełożenia talii graczowi siedzącemu po jego prawej stronie. Podczas r...