Śmieszne wierszyki, rymowanki i wyliczanki z mojego dzieciństwa
Wiersze rymowanki w które większość bawiła się z koleżankami i kolegami. To były czasy :) Tak mało było nam potrzebne do szczęścia :) A teraz...komputery i gry... Jeśli pamiętacie jeszcze jakieś to dawajcie :) dodam do głównego posta :) A to było tak. Bociana drapał szpak. A potem była zmiana i szpak drapał bociana. Co wynika z tej zmiany? Kto był bardziej podrapany? A było też i tak. Bociana dziobał szpak. A potem była zmiana i szpak dziobał bociana. Potem były jeszcze trzy zmiany. Ile razy szpak był dziobany? *** Idzie rak idzie rak czasem naprzód czasem wspak. Idzie rak nieborak jak ugryzie będzie znak. *** Ele mele dudki gospodarz malutki gospodyni garbata a jej córka smar - ka - ta ! *** Pałka, zapałka, dwa kije, kto się nie schowa, ten kryje *** Pani zo zo zo pani sia sia sia pani zo pani sia pani Zosia męża ma a ten mąż mąż mąż pije wciąż wciąż wciąż trochę wina trochę wódki i od tego jest malutki trochę wódki trochę wina i zamienia się w pingwina...
SUPER KANAPKI SĄ BĄBOWE DZIĘKI WIELKIE!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam mama niejadka
Super, będzie mi potrzebne do szkoły na akcję charytatywną.
OdpowiedzUsuńooo to bardzo się cieszę :) Mam nadzieję, że będzie smakowało dzieciakom i będą miały fajną zabawę :)
OdpowiedzUsuń