Deska do prasowania.

-
Jak to w blokach łazienki są małe+ nygustwo, czyli nie chce mi się za każdym razem wyciągać i chować dużej deski do prasowania ;) Przeważnie prasuję na łóżku ;) hahaha

"Wizję" zrobienia deski do szybkiego wyciągania i prasowania miałam dawno. Ale brak czasu troszkę to opóźnił :) Wreszcie się za nią zabrałam.

  Potrzebna będzie deska. Ja miałam stary bok od mebli ;) Wystarczy przyciąć do odpowiedniego rozmiaru.











Tam gdzie będziemy ciąć wyrzynarką lub piłą obkleić taśmą malarską. Brzegi są w tedy ładne i nie rysujemy powierzchni przesuwając wyrzynarkę.  

WAŻNE! Zmierzyć szer wanny i na taką długość przyciąć.

Brzegi wygładzić szlifierką lub ręcznie papierem ściernym.





 Rozłożyć materiał, na to flizelina do obijania mebli (mam ze starego łóżka).
 Naciągając i podwijając materiał przyszyć takerem.













Gotowa deska do prasowania. Musze jeszcze uszyć pokrowiec, który będę mogła co jakiś czas prać :) 
A deska zmieści się pomiędzy pralką a ścianą i nie będzie zajmowała miejsca w ciasnej łazience :D


Komentarze

  1. Anonimowy4 listopada 2014 16:31

    Monia a TY prasujesz siedząc w wannie ? camille&paul

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama 24h na dobę4 listopada 2014 18:38

      hahha :) Nieee :) No co Ty! To deska do prasowania na szybko np. Przed wyjściem do szkoły, rano :) Bo dłuższe prasowanie to plecy by odpadły :)

      Usuń
  2. Anonimowy13 listopada 2014 20:17

    fajny pomysl oczywiście ;) jestes niesamowita ... mam podobną sasiadkę i się uczę od niej i czerpię pomysły ... zazdroszczę jej i Tobie ze Wam się tak wszystko chce ... a jak sie nie chce to potraficie sie zmotywować ;) pozdrówka c&p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama 24h na dobę14 listopada 2014 12:41

      Czasami mi się nie chce ;p Też mam dni nygustwa :) hahaha

      Usuń
    2. Anonimowy14 listopada 2014 13:41

      ja mam ciagiem dni nygustwa a czasami mi się chce ;)) ale to musi być wyjątkowy dzień ;) piękne słońce od rana, dziecko bez humorów i wiele dodatkowych czynników ;)

      Usuń
    3. Mama 24h na dobę14 listopada 2014 15:46

      hahaha :) Pewnie tylko tak Ci się wydaje :) W domu z dziećmi zawsze jest coś do robienia :) A sprzątanie i pranie to nigdy się nie kończy :D hahahaha

      Usuń
  3. lanpan27 lipca 2020 09:53

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. lanpan27 lipca 2020 10:14

    Wydaje mi się, że jeśli chodzi o prasowanie to przede wszystkim trzeba wybrać do tego odpowienie narzędzia. Od siebie mogę wam polecić sprawdzenie oferty desek do prasowania dostępnej tutaj https://www.leifheitsklep.pl/pl-pl/deski-do-prasowania/4978 . Jest spory wybór i na pewno każdy dnajdzie coś dla siebie co ułatwi mu tę czynność

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Śmieszne wierszyki, rymowanki i wyliczanki z mojego dzieciństwa

-
Wiersze rymowanki w które większość bawiła się z koleżankami i kolegami. To były czasy :) Tak mało było nam potrzebne do szczęścia :) A teraz...komputery i gry... Jeśli pamiętacie jeszcze jakieś to dawajcie :) dodam do głównego posta :) A to było tak. Bociana drapał szpak. A potem była zmiana i szpak drapał bociana.  Co wynika z tej zmiany? Kto był bardziej podrapany? A było też i tak. Bociana dziobał szpak. A potem była zmiana i szpak dziobał bociana. Potem były jeszcze trzy zmiany. Ile razy szpak był dziobany? ***  Idzie rak idzie rak czasem naprzód czasem wspak. Idzie rak nieborak jak ugryzie będzie znak. *** Ele mele dudki gospodarz malutki gospodyni garbata  a jej córka smar - ka - ta ! *** Pałka, zapałka, dwa kije, kto się nie schowa, ten kryje *** Pani zo zo zo pani sia sia sia pani zo pani sia pani Zosia męża ma a ten mąż mąż mąż pije wciąż wciąż wciąż trochę wina trochę wódki i od tego jest malutki trochę wódki trochę wina i zamienia się w pingwina...
Czytaj więcej

Wiersze, wierszyki, rymowanki, kołysanki, piosenki i zagadki.cz.2

-
Obraz
olejna część dla dzieci :) Jeśli coś gdzieś się powtarza to wybaczcie :) WYLICZANKI Krakowiaczek jeden Miał koników siedem Pojechał na wojnę Ostał mu się jeden Siedem lat wojował Szabli nie wyjmował Szabla zardzewiała Wojny nie widziała. *** Kosi kosi łapci Pojedziem do babci A od babci do dziadziusia I wsiądziemy na koniusia. - Kosi kosi łapci, pojedziemy do babci, od babci do mamy, mama da śmietany. - Kosi kosi łapci, pojedziemy do babci, od babci do cioci, ciocia da łakoci. - Kosi kosi łapci, pojedziemy do babci, Babcia da nam mleczka, dziadek cukiereczka.  ***  Można tak (trzymając dziecko na kolanach i lekko je huśtając): Jedzie sobie pan, pan, na koniku sam, sam, jedzie sobie chłop, chłop, na koniku hop, hop. a za chłopem żyd, żyd na koniku hyc, hyc a za żydem żydóweczki pogubiły pakuneczki  ***  Wyliczanki: Ene due rabe, zlapal Chińczyk żabe, a żaba Chińczyka, co z tego wynika. Plum, plum, misia bela, misia kasia konfa cela, misia a, misia b, misia kasia ko...
Czytaj więcej

Gry w karty z dziećmi

-
Obraz
Kto nie grał w karty? Pamiętacie jak się fanie człowiek bawił. Teraz to tylko komputery, tv... Ostatnio nauczyłam Gabi grać w Wojnę....  Dziecko uczy się które karty większe, które mniejsze, cierpliwości, wygrywać i przegrywać...z tym ostatnim to Gabi tak sobie idzie :) heehehe Ostatnio graliśmy w świnię...no i przegrała. Ale był płacz :) hehehehe Tutaj wrzucę kilka gier dla przypomnienia Świnia *** Kuku *** Tysiąc Gra się talią 24 kart (tzw. mała talia – od dziewiątki do asa). Na początku jeden z graczy rozdaje karty, liczba kart rozdawanych poszczególnym graczom zależy od liczby uczestników gry. Następnie każdy z graczy podnosi swoje karty tak, aby inni nie mogli ich zobaczyć. W kolejnej partii rozdaje kolejny gracz, siedzący na lewo od rozdającego w poprzedniej turze. Dokładne potasowanie kart jest bardzo ważne ze względu na newralgiczność układu kart do meldunków. Rozdający ma również obowiązek zaoferowania przełożenia talii graczowi siedzącemu po jego prawej stronie. Podczas r...
Czytaj więcej